Jestem kochany i ...kochany. Jestem kotem, ale dla mnie najważniejszym jest bliskość człowieka chociaż od czteronożnych także nie stronię :)
wtorek, 30 marca 2010
czwartek, 18 marca 2010
Teraz ja gonię...
Pierwsze dni w domu były z pewnością trudne dla Gimmiego, ale nadszedł czas,że wiele rzeczy się zmieniło. Między innymi to,że to on teraz goni kocich domowników i to oni teraz przed nim uciekają. A GIMMY jest odważny, mały jeszcze jak okruszek, ale odwaga w nim lwia mieszka. I do tego psotnik i zadziora. Tu podbiegnie, tam łapką machnie lub za ogon podgryzie. A Parysowi i Pipi ucieczka tylko zostaje, bo ta nieoczekiwana postawa Gimmiego bardzo ich zaskoczyła i z równowagi wytrąciła.
wtorek, 16 marca 2010
Nowy dom - nowy świat
Witam :)
07 marca 2010 roku zamieszkał z nami kot rasy Devon Rex - Gimmy Cloudnine z hodowli Pani Magdaleny Makowskiej z Bydgoszczy. W jednej chwili wszystko się zmieniło i dla Gimmiego i dla nas. My zyskaliśmy nowego kociego towarzysza, a Gimmy nowych opiekunów i czteronożnych znajomych. Początki zawsze są trudne bo nowe, nieznane. Gimmy był w pierwszych dniach nieco płochliwy, ale z każdym dniem nabierał odwagi w poznawaniu nowego otoczenia i zabawach. Po tygodniu Mimi biega po całym domu i zaczepia kocią brać - Parysa i Pipi.
Subskrybuj:
Posty (Atom)